Test porównawczy mega skuterów: Suzuki An Burgman 650 executive, Honda FJS Silver Wing 600 i Yamaha T-max XP 500

Edytor:MariuszBurgi

 

Czasy się zmieniają. Jeszcze parę lat temu nagłówek takiego testu brzmiałby jak żart jednak rynek i popyt wymusił na producentach wprowadzanie do sprzedaży bardzo dużych skuterów zwanych inaczej maxi skuterami. Sprzedaż tego typu pojazdów rośnie z roku na rok.
Wysoki popyt na maxi skutery zauważalny jest w całej europie jednak największy budzący wyjątkowy respekt jest we Włoszech (ok.30 tyś.sprzedanych wszystkich modeli Burgmana).
Polska na tle tych liczb wygląda jak na razie mizernie jednak i u nas sprzedaż zauważalnie rośnie.
Właśnie m.in. z tych powodów ekipa Burgmanii przetestowała dla Was trzy największe mega skutery. Wszystkie są wygodne, szybkie, mają pojemne schowki i niestety wszystkie są chorędalnie drogie. Największe skutery od Suzuki, Hondy i Yamahy mają jeszcze jedną wspólną cechę:silniki, mimo, że mają różną pojemność jak również moc są we wszystkich przypadkach dwucylindrowe.
Z Burgmanem 650 executivem w szranki stają Honda Silver Wing 600 i Yamaha T-max 500.

Kliknij żeby powiększyć

Pierwsze spojrzenie przed jazdą.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć

Wszystkie skutery, które ustawiliśmy obok siebie budziły respekt już samym wyglądem. Najdłuższa z naszej trójki jest Honda 2275 mm. Nieznacznie krótsze jest Suzuki 2260mm. T-max jest tutaj skuterem najkrótszym z długością 2235mm. Czyste liczby to nie wszystko. Optycznie największym wydaje się być Burgman,którego szeroka przednia owiewka z wkompowanymi podwójnymi reflektorami i wielkimi jak w samochodzie lusterkami stwarza wrażenie pojazdu „mega” . T-max z racji wąskiego tyłu wydaje się być optycznie najmniejszym.
Zarówno sylwetka jak i pojemność schowków Burgmana i Silvera sugerują,że głównym przeznaczeniem tych pojazdów jest turystyka. T-max wydaje się być jakby z innej bajki.Lusterka zamocowane podobnie jak w motocyklach sportowych, agresywny wygląd przodu, wąski tył… to wszystko sugeruje,że mamy doczynienia z prawdziwym sportowcem.

 

Siadamy na oklep za sterami.

Jedną z największych plusów skuterów jest brak zbiornika paliwa między nogami. Taka konstrukcja umożliwia nam swobodne wsiadanie jak i zsiadanie.Szeroki tunel środkowy Burgmana trochę pogarsza ten pozytywny wizerunek i przy wsiadaniu należy przełożyć nogę trochę wyżej jak u konkurencji.
Jeśli już siedliśmy wypadałoby ocenić kanapy, które są we wszystkich skuterach bardzo różne.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
SUZUKI An650 Honda Silverwing Yamaha Tmax

W Hondzie kanapa jest w zasadzie ok. jednak po dłuższej jeździe wydaje się być niewygodna. Podparcie pod uda jest niewystarczające a regulacji oparcia niestety nie znalazłem. Pozycja za kierownicą jest jakby nie maxi skuterowa i do złudzenia przypominała mi tą z mniejszej Yamahy Majesty 250. Ręcę i nogi mamy podkurczone, co nie każdemu musi odpowiadać.Jest to dokładne przeciwieństwo testowanego…
T-maxa, na którym pozycja dla osób słusznego wzrostu wydaje się być najkorzystniejsza. Ręce mamy daleko wyciągnięte do przodu a nog nie musimy podkurczać.Kanapa nie wykazywała specjalnie słabych punktów… ot wygodny standard.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
SUZUKI An650 Honda Silverwing Yamaha Tmax

Burgman 650 posiada najobszerniejszą kanapę z regulacją oparcia dla kierowcy. W wersji executive posiada również oparcie dla pasażera, czego nie oferuję żaden z porównywanych konkurentów. Pozycja za kierownicą jest jakby kompromisem między Hondą a Yamahą. Ręce są delikatnie podkurczone a nogi spoczywając na wyżłobieniach wkomponowanych w płozy… wizerunek wręcz idealny,jednak jest małe „ale”… kierowca, który przekroczy wzrostem 190 cm będzie narażony w Burgim na obijanie kolan o mocno wystający kokpit. Dla osób wyższych zdecydowanie polecamy T-maxa, w którym miejsca jest aż nadto z racji braku schowków w przedniej części kokpitu.

Pasażer każdego z testowanych skuterów nie powinien narzekać na brak miejsca czy zła pozycję jazdy. W Burgmanie najbardziej będzie podobało się oparcie, które znacząco poprawia komfort „plecaczkom” podczas dalszych wojaży za miasto a podesty na nogi są chyba lepszym wyjściem niż zastosowanie małych rozkładanych nóżek w FJS’ się czy Xp’ ku podobnych do tych stosowanych w motocyklach sportowych.

Pozycja zajęta więc można spojrzeć na zegary i wyposażenie.

Przewaga Burgmana zauważalna jest na pierwszy rzut oka. Zegary po przekręceniu kluczyka rozświetlają się niczym w statku kosmicznym. Mamy tu wszystko, co można sobie wymarzyć łącznie z obrotomierzem, kontrolką serwisową czy stanem poziomu oleju w silniku. Mamy także kontrolki informujące nas o defekcie układu wtryskowego czy awarii ABS. Jednym słowem full wypas.
Silver Wing wypada tu nieco gorzej. Poza obrotomierzem i wskaźnikami paliwa i temperatury cieczy mamy kontrolkę sygnalizującą kontrolę paska napędowego (V-belt).

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
SUZUKI An650 Honda Silverwing Yamaha Tmax

Najsłabiej w kategorii „zegary” wypada T-max. Jego wyposażenie porównywalne jest ze skromniejszymi 150 i 250-tkami.Mamy tu: prędkość,paliwo,temperaturę cieczy i kontrolkę V-belt oraz Oil service. Niestety Yamaha nie wysiliła się w przy konstruowaniu zegarów T-maxa. Jedno, co może się faktycznie podobać w zegarach T-maxa to czerwona iluminacja, która w nocy sprawia bardzo przyjemne wrażenie.
Światła awaryjne, gniazdo zapalniczki 12 V czy przesłonę blokującą dostęp do stacyjki znajdziemy tylko w Burgmanie i Silver Wingu.
Wszystkie zegary posiadają wyświetlanie godziny.

Przejedźmy się

Odpalamy silniki i… no właśnie kultura pracy na wolnych obrotach najbardziej podobać się może w Hondzie i u Yamahy. Dzwięk jest przyjemny dla ucha i nie pozostawia żadnych złudzeń: Tu muszą pracować dwa tłoki.
Silnik Burgmana wydaje dość specyficzny odgłos pracy. Jego pracę na wolnych obrotach zagłusza delikatne klekotanie przekładni. Ten dźwięk nie każdemu musi pasowac. Jeśli jednak ruszymy kultura pracy osiąga zecydowanie wysoki poziom a delikatny świst podczas każdego odkręcenia manetki brzmi jak dźwięk turbiny… bardzo przyjemne doznanie. Równie pozytywnym zjawiskiem jest całkowite zredukowanie wibracji silnika przenoszonych na ramę. Taki efekt został uzyskany dzięki zamocowaniu całej jednostki napędowej na specjalnych gumowych tulejach.
Silver, który na wolnych obrotach pracował super w czasie „kręcenia” silnikiem wydaje nieprzyjemny odgłos chropotania… Poziom wibracji nie jest już tak niski jak w An’ie 650 jednak nie ma tu efektu trzęsących się lusterek czy łaskotania w podeszwy butów.
T-max w czasie jazdy pracuje z należytą kulturą. Jego blisko 500 ccm pracuje miękko i przyjemnie w każdym zakresie obrotów.
Honda jak i Suzuki są skuterami ekologicznymi, ponieważ posiadają katalizatory spalin, jak i zasilanie wtryskiem paliwa. Dzięki temu spełniają surowe normy emisji spalin, EURO 2.T-max posiada gaźnik, który jednak nie wykazuje specjalnych niedomagań względem układu wtryskowego. Niestety nie posiada katalizatora spalin, przez co spełnia tylko normę spalin EURO 1..
Ruszamy w sposób delikatny i tu niespodzianka… te skutery nadają się zarówno do wyjątkowo „lightowej” jazdy po mieście jak i sportowo-ekspansywnej walki z pędem powietrza. Burgman mimo swoich 276 kg (z pełnym zbiornikiem) wydaje się być wyjątkowo poręcznym w jeździe między samochodami stojącymi w korku jak i podczas składania się w winkle poza miastem. Nisko umieszczony środek ciężkości jak i wysoko umieszczone podnóżki umożliwiają sportowy styl jazdy.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
SUZUKI An650 Honda Silverwing Yamaha Tmax

Możliwości pochylenia się Burgmana nie znają granic i często zastanawiamy się jak to możliwe, że taki pojazd może zamykać oponę… Przyspieszenie 6.5 sekundy do setki i V-max ponad 180 km/h pozwala bawić się katamaraniarzami na drogach miejskich jak i szybkiego ruchu. Jeśli znudzimy się automatyczną zmianą biegów do naszej dyspozycji jest sekwencyjna skrzynia biegów SECVT, która daję nam możliwość wpływania na pracę silnika. Na automacie mamy również tryb pracy skrzyni w trybie „Normal” i „Power Mode”, który to zdecydowanie poprawia przyspieszenia.
Niestety takiej opcji nie znajdziemy u konkurentów.
Bardzo ważnym faktem jest sam moment przyspieszania, który jest oddawany w sposób niesamowicie równomierny. Ciąg podczas przyspieszania jest równy i nie wyczuwalne są tak zwane „dziury”.
Wcale nie gorzej jeździ się Xpekiem 500. Również i tu mamy nisko umiejscowiony środek ciężkości. Skuter przed każdym łukiem aż prosi się: ”pochyl mnie”. Zatankowany waży 224 Kg, czyli dużo mniej od Burgmana. Trzeba przyznać, że sportowy styl jazdy jest tym, co T-max lubi najbardziej. Oczywiście pomaga w tym jego V-max, który oscyluje w granicach 160-165 km/h a przyspieszenie od 0-100 odbywa się w czasie mniejszym niż 8 sekund. Takie osiągi w zupełności wystarczają do żwawego przemieszczania jak i delektowania się szybko pokonywanymi winklami. Odkręcenia manetki powoduję bardzo spontaniczne reakcje silnika a muzyka dochodząca z silnika to raj dla uszu. Warto w tym miejsu nadmienić, że T-max przyspiesza do tak samo równomiernie jak Burgman bez zauważalnych spowolnień. Swiadczy to o właściwym dobraniu parametrów bezstopniowej przekładni.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć

Silnik Hondy z mocą 50 KM (An650:56 KM,T-max 40 KM) plasuje się w środku porównania. Przyspieszenie 0-100 odbywa się w czasie 7.8 sekundy a V-max.”licznikowy” bliski 180 km/h. Niestety zakręty nie są już jego tak mocną stroną jak w Suzuki czy Yamasze jednak nie ma również się, czego powstydzić. Z masą (przy pełnym zbiorniku) 243 KG jest skuterem cieższym do T-maxa a lżejszym od Burgmana.Sama jazda jest bardzo przyjemna a komfort znajduje się na poziomie godnym skutera turystycznego. Wszystkie nierówności są łagodnie połykane a jedyne, co może przeszkadzać to twardo zestrojone przednie zawieszenie, które podczas szybko przejeżdżanych nierówności potrafi nieprzyjemnie uderzyć.
Największą wadą mega skutera Hondy jest wyjątkowy „muł” podczas przyspieszania. Od 0-70 startuje trochę szybciej od T-maxa i delikatnie wolniej od Burgmana. Przy prędkości ok.70-75 km/h słabnie jakby któś mu odcinał paliwo, kiedy Suzuki znaczącą odjeżdża dalej kierowcy Hondy nie pozostaje nic innego jak czekać do prędkości 120 km/h kiedy to budzi się w silniku Silvera drugie życie.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
SUZUKI An650 Honda Silverwing Yamaha Tmax

Właśnie przez tą dziurę w okolicach 75 km/h Silver, którym miałem okazję jeździć ma podobne przyspieszenie do sporo słabszego T-maxa, który przyspiesza gorzej, ale bardziej równomiernie. Sądzę, że lepiej dobrane parametry napędu Hondy zaowocowałyby przyspieszeniem porównywalnym z Burgmanem.

Hamulce.

We wszystkich skuterach znajdują się dwutłoczkowe zaciski. Zarówno w Suzuki jak i w Hondzie całych układów hamulcowych dostarcza znana firma Nissin. W T-maxie cały układ hamulcowy jest konstrukcją własną Yamahy.

Czujnik ABS w An650
Czujnik ABS w An 650

Wszystkie układy oferują bardzo dobre spowolnienia i nie wykazują zjawiska zwanego fadingiem.
Suzuki jako jedyne posiada z przodu podwójną tarczę a wersji executive układ kontroli hamowania ABS. Średnice przednich tarcz to 260 mm. W Hondzie pojedyńcza tarcza ma średnicę 256 mm a jej hamulce posiadają system zintegrowanych hamulców zwany, CBS. Pozwala on na operowanie jedną dźwignią hamulca uruchamiając dwa zaciski.Rozkład siły hamowania wynosi 70% tył do 30% przód.
Yamaha posiada jedną tarczę z przodu jednak ma ona rekordową wielkość. Srednica wynosi 282 mm. Jej hamulce są wystarczające i nie wyróżniają się niczym specjalnym… Po prostu norma.

Gdzie i ile możemy zapakować?

Na wstępie warto powiedzieć, że w tej kategorii zdecydowanym przegranym będzie Yamaha. Jest to trochę nie zrozumiałe, ponieważ wszyscy stwierdziliśmy, że mimo celu stworzenia przez Yamahę skutera sportowego można było wygospodarować w niej więcej miejsca na bagaże.
Wąski tył już bez podnoszenia kanapy, która umożliwia dostęp do jedynego schowka odrazu sugeruje nam jego małą pojemność. Tak naprawdę zapakujemy tu jedynie kask i jakieś nieliczne szpargały typu rękawiczki czy kondom przeciwdeszczowy. Plusem jest podświetlanie schowka a minusem brak seryjnego gniazda zapalniczki.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
SUZUKI An650 Honda Silverwing Yamaha Tmax

Celowo napisałem jedynego schowka, ponieważ mała otwierana kieszonka na kokpicie jest w stanie pomieścić najwyżej telefon i paczkę papierosów.
Dużo lepiej wygląda sytuacja w Silver Wingu. Pod kanapą znajdziemy schowek z prawdziwego zdarzenia (podświetlany), godny skutera kanapowego. Zmieścimy tu dwa integralne kaski i zostanie jeszcze miejsca na rękawiczki.
Poza głównym schowkiem mamy tu również dwa schowki na kokpicie. Ten z prawej strony jest nie wielki, ale można tam włożyć szmatki, telefon i jeszcze coś. Drugi znajdujący się po lewej stronie jest zamykany na klucz i wyposażony w gniazdko zapalniczki 12 V. Zmieścimy w nim sporo więcej niż w prawym… ot po prostu pełno wymiarowy kokpitowi schowek.
Burgman w tej kategorii wygrywa nieznacznie z Hondą i zdecydowanie z Yamahą.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
SUZUKI An650 Honda Silverwing Yamaha Tmax

Mamy tu cztery schowki. Pod kanapą znajdziemy olbrzymi podświetlany schowek mieszczący dwa kaski integralne jak również kondom przeciwdeszczowy, dwie pary rękawiczek i jeszcze zostanie trochę miejsca.
Z przodu w górnej części kokpitu bez trudu odnajdziemy dwa łatwo dostępne schowki, które są bardziej pojemne niż może wydawać się na pierwszy rzut oka. Można tu naprawdę sporo włożyć. Ostatnim jest zamykany schowek podzielony na dwie części. Z jego lewej strony znajduje się gniazdo zapalniczki 12V. Nie jest on ogromny, ale i tu w razie potrzeby upchniemy coś nie coś.
Oczywiście do wszystkich skuterów można założyć opcjonalne kufry centralne np. 52 litrowe, które zdecydowanie poprawią możliwości przewozowe a jeśli będzie komuś mało pozostaje opcja montażu kufrów bocznych mocowanych do specjalnych stelaży.

Swiatła.

Wszystkie trzy skutery posiadają bardzo dobre światła jednak najbardziej wydajne są podwójnie świecące przednie reflektory Burgmana 650. Ich wiązka świeci z największą siłą z całej trójki. W T-maxie najbardziej denerwuje fakt, że pomimo posidania przez nas dwóch reflektorów użuwamy podczas codziennej jazdy tylko jednego. Drugi włącza się w momencie włączenia świateł drogowych.Fakt ten jest o tyle denerwujący,że często ktoś pokazuje palcem mówiąc:”panie…światło się panu przepaliło” grrrrr.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
Honda Silverwing Yamaha Tmax Burgman An650

W FJS’się mamy trójkątny pojedynczy reflektor, który jest wystarczający.Nic dodać nic ująć.

Widoczność do tyłu i kształt lusterek.

Wszystkie trzy skutery posiadają tak naprawdę różne kształtem lusterka. T-max ma typowo sportowy kształt lusterek. Ich wygląd przypomina te stosowane w ścigaczach. Ich dalekie wysunięcie do przodu nie pogarsza widoczności a obraz nie rozmywa się nawet przy większych prędkościach.
W Burgmanie lusterka (w wersji executive) są elektrycznie składane, co znacznie poprawia komfort jazdy w miejskich aglomeracjach a szczególnie podczas przeciskania się w korkach między katamaranami. Jedno naciśnięcie guzika i już wciskamy się w najmniejsze szczeliny. Ich wygląd może się podobać. Wkomponowanie przednich kierunkowskazów przywodzi na myśl modele Mercedesów po roku, 2000 kiedy to zastosowano w nich podobny patent poprawiający bezpieczeństwo.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
Burgman An650 Silverwing SW 600 Tmax 500

 

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
Burgman An650 Tmax 500

 

Widoczność w nich jest bardzo dobra jednak czasem musimy podnieść łokcie ku górze żeby zobaczyć brakujące 20% widoczności do tyłu.
Honda…. hmmm te lusterka w ogóle tu nie pasują. Ich wygląd przypomina te z małych skuterów typu 50. Widoczność do tyłu nie jest coprawda tragiczna jednak szersze osoby będą zmuszone obserwować non-stop swoje barki. Poziom wibracji jest nie wielki a obraz nierozmywa się.

GPS kontra prędkościomierz… czyli brutalna prawda o naszych budzikach.

W czasie testów pokusiliśmy się o sprawdzenie jak to jest z tym wskazaniami prędkościomierzy i zainstalowaliśmy w każdym ze skuterów urządzenie GPS, które mierzy prędkość w oparciu o satelity… tak, więc wydaje się być najbardziej prawdziwym wynikiem faktycznych prędkości.
Wszystkie trzy skutery rozpędziliśmy do takiej samej prędkości i o to, co uzyskaliśmy:

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
SUZUKI An650 Honda Silverwing Yamaha Tmax

Najmniej przekłamujący licznik posiada T-Max…99 km/h to tak naprawdę 92. 4 km/h.
Burgman kłamie jeszcze więcej, bo 99km/h budzikowych to 91. 9 km/h.
Rekordzistą „zakłamania”, który najbardziej nas zaskoczył jest prędkościomierz Silvera… ta sama 99 kilometrowa próba pokazała nam na urządzeniu GPS wynik: uwaga…..87. 2 km/h !!!
No cóż komentarz jest chyba zbędny, jednak warto zastanowić się nad tym, kiedy zaczniemy się podniecać kiedykolwiek i w jakimkolwiek pojeździe wskazaniami prędkościomierza. Niestety producenci zarówno motocykli jak i samochodów tak ustawiają nasze prędkościomierze, żeby poprawiać nam nastrój a często prawda jest zupełnie inna.

Ekonomika, serwis i koszty zakupu.

Wszystkie testowane „skuterki” nie należą do pojazdów tanich a ich użytkowanie wiąże się z kosztami ekspolatacji porównywalnymi ze wszystkimi innymi motocyklami klasy „600”. Wszystkie trzy kosztują powyżej 40. 000 Pln. a zużycie paliwa utrzymuje się we wszystkich przypadkach powyżej 5 litrów na setkę… Warto dodać, że jeśli zaczniemy wyciskać maksymalne możliwości z całego trio to Xp500 zbliży się do 6l/100 a FJS600 i An650 zużyje nawet i 7l/100… coż… tych skuetrków nie kupują ludzie kierujący się ekonomiką a raczej prawdziwi skuterowi fascynacji.
Serwis po 1000 km we wszystkich skuterach to wydatek rzędu ok. 400 zł (materiały+robocizna). Na przegląd połączony z wymianą oleju powinniśmy udać się w Suzuki i Hondzie po każdych przejechanych 6000 km a w Yamasze po 5000 km.
W Burgmanie i T-maxie o konieczności wymiany oleju połączonej z przeglądem poinformuje nas we właściwym momencie kontrolka na zegarach.
Przewidywana utrata wartości nie jest taka naprawdę łatwo ocenić uważamy jednakże nie powinna odbiegać od innych motocykli klasy 500 i 600. Napewno sporym plusem może być mała podaż na rynku używanych pojazdów z tej grupy (a szczególnie bezwypadkowych), co może sugerować niezbyt dużą utratę wartości.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
SUZUKI An650 Honda Silverwing Yamaha Tmax

Na koniec małe podsumowanie

Całe nasze trio należy do grupy skuterów z najwyższej półki. Są to największe dostępne na rynku motocykle typu „skuter”. Wszystkie jeżdżą ponad 160 km/h i wszystkie są niemiłosiernie drogie. Łączy je zarówno konstrukcja silnika (dwa garki) jak i sposób ich umocowania do ramy. Teoretycznie T-max nie powinien znaleźć się w tej grupie a jego bezpośrednim konkurentem jest Gilera Nexus 500 jednak jej silnik ma jeden cylinder, co w znacznym stopniu osłabia szanse na konfrontację z T-maxem.
Jeśli szukamy skutera do dłuższych wypadów po europie powinniśmy się zainteresować zdecydowanie bardziej ofertą Suzuki lub Hondy.Yamaha wypuszczając na rynek T-maxa miała na celu stworzenie skutera sportowego, którego głównym założeniem jest śmiganie po łukach a nie pakowanie się w turystykę. Jeśli jednak zapragniemy wybrać się w długą trasę Yamahą obowiązkowym wyposażeniem powinien być kufer centralny, który zdecydowanie poprawi jego możliwości przewozowe.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
SUZUKI An650 Honda Silverwing Yamaha Tmax

Na zadanie pytanie, który z całego trio jest najlepszym skuterem nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Suzuki kusi wyjątkowo bogatym wyposażeniem,najlepszymi osiągami jak i bardzo dobrze zestrojonym podwoziem. Honda może się podobać (choć to akurat jest kwestią gustu) i znana od lat Hondowska bezawaryjność może nas kusić. Yamaha jest kierowana to amatorów sportowej jazdy w wydaniu skuterowym. Jej zalety docenimy podczas zabaw w winklach. Zdecydowanie jest to skuter dla kierowców wysokich, na którym jest z racji małego kokpitu znajdziemy najwięcej miejsca na nogi.

Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć Kliknij żeby powiększyć
Yamaha Tmax Yamaha Tmax Yamaha Tmax

Skuter do testów udostępniła firma Suzuki Motor Polska

Suzuki An Burgman 650

Honda Silver Wing FJS 600

Yamaha Xp 500 T-max

Silnik

Dwucylindrowy

Dwucylindrowy

Dwucylindrowy

Rozrząd

DOHC 4 zaworowy

DOHC 4 zaworowy

DOHC 4 zaworowy

Pojemność silnika

Chłodzenie

638 ccm

Cieczą

582 ccm

Cieczą

499 ccm

Cieczą

Max moc/ilość Obr.

55 KM/7000 obr.min

50 KM/7000 obr.min

40 KM/7000 obr.min

Moment obrotowy

62 Nm/5000 obr.min

54 Nm/5500 obr.min

46 Nm/5500 obr.min.

Zasilanie

Wtrysk paliwa

Wtrysk paliwa

gaźnik

Ekologia

Katalizator

Katalizator

————–

Alternator

500 Wat

400 Wat

305 Wat

Akumulator

12 V/12 Ah

12 V/8 Ah

12 V/8 Ah

Skrzynia biegów

Bezstopniowa automatyczna lub 5 biegowa sekwencyja SECVT

Bezstopniowa automatyczna

Bezstopniowa automatyczna

Sprzęgło

Wielotarczowe, mokre , automatyczne odśrodkowe.

Wielotarczowe, mokre, automatyczne odśrodkowe.

Wielotarczowe, mokre, automatyczne odśrodkowe.

Napęd koła tylnego

Kołami zębatymi

Pasek napędowy

Pasek napędowy

Podwozie

Rama spawana z rur stalowych

Rama spawana z rur stalowych

Rama spawana z rur stalowych

Zawieszenie przednie

Teleskopowe skok 110mm

Teleskopowe skok 120 mm

Teleskopowe skok 120 mm

Zawieszenie tylne

Podwójny amortyzatory skok 100 mm

Podwójny amortyzatory skok 115 mm

Centralny amortyzator skok 120 mm

Hamulce przód

Dwie tarcze o śr.260 mm z ABS

Jedna tarcz o śr.256 mm

Jedna tarcza o śr.282 mm

Hamulce tył

Tarcza o śr. 250 mm z ABS

Tarcza o śr.220 mm

Tarcza o śr.267 mm

Ogumienie przód

120/70/15

120/80/14

120/70/14

Ogumienie tył

160/60/14

150/70/13

150/70/14

Masa pojazdu z paliwem

276 kg

243 kg

224 kg

Ładowność dopuszczalna

179 kg

173 kg

176 kg

Srednica zawracania

5.40 m

5.38 m

4.36 m

Wymiary dł,szer,wys.

2260/810/1430 mm

2275/770/1430 mm

2235/775/1410

Wyskość na nóżce

1595 mm

1595 mm

1575 mm

Wyskość siedzenia

750 mm

740 mm

795 mm

Pojemność zbiornika

15 l.

16 l.

14 l.

Zasięg na baku w km.

250 km.

260 km.

230 km.

Srednie zużycie paliwa na 100 km.

5.9 l

6.1 l.

6.0 l.

Zużycie paliwa max. i min.

5.0/7.0 l.

5.5/6.6 l.

4.8/6.5 l.

Przyspieszenie 0-100

6.9 sek.

7.9 sek.

8.2 sek.

Przyspieszenie 0-50

2.0 sek.

2.2 sek.

2.3 sek.

Przyspieszenie „Power Mode”0-100/0-50

6.3 sek./1.9 sek.

—————

————–

Prędkość maks.

185 km/h

170 km/h

165 km/h

Dostepne kolory

Srebrny,Niebieski,Czarny

Srebrny,wiśniowy

Srebrny, granatowy, wiśniowy, żółty

Wizyta na oil service

Co 6000 tyś.km (kontrolka info)

Co 6000 tyś.km.

Co 5000 tyś.km.(kontrolka info)

Gwarancja

2 lata bez limitu km.,assiatance na całą Europę.

2 lata bez limitu km.

2 lata bez limitu km.

Cena w Polsce/w Niemczech

43.400 pln/8999 EUR i 45.900 pln/9500 EUR za wersję Executive

43.200 pln/8.390 EUR

41.000 PLN/8295 EUR

Dostępne oryginalne akcesoria

Wysoka szyba (dwa rodzaje),oparcie pasażera,kufer lakierowny z oparciem,stelaż pod kufer,owiewki na nogi,alarm

Wysoka szyba,stelaż pod kufer,kufer lakierowany,alarm

Wysoka szyba,niska szyba,stalaż pod kufer,kufer lakierowany,oparcie dla pasażera,owiewki na ręce i nogi,alarm

MariuszBurgi