Relacja z VIII Ogólnopolskiego Zlotu Maxi Skuterów *Burgmania 2012* Żywiec

Edytor:Joasia70

W dniach 1 – 3 czerwca  br. mieliśmy przyjemność gościć brać maxi skuterową na ziemi śląskiej w trakcie VIII Ogólnopolskiego Zlotu Maxi-skuterowego Burgmania 2012.

Honorowym patronatem nasz zlot objął Burmistrz miasta Żywiec, natomiast patronatem medialnym miesięcznik Świat Motocykli.
Wielkie wsparcie w organizacji i przeprowadzeniu zlotu okazał nam Dyrektor Centrum Wypoczynkowo-Konferencyjnego „Dębina”, na terenie którego zlot się odbył.

Mimo, że oficjalnie zlot zaczynał się w piątek, pierwsi zlotowicze zaczęli się już pojawiać na początku tygodnia: „Karo-linka: Hmm no cóż, ja już jestem rozpakowana, nie martwcie się przywitamy was chlebem i solą (28 maj 2012)”.

Mimo jednak, że informacja, że pole campingowe w Żywcu już się zapełnia u wielu z nas powodowała przyspieszone bicie serca zlot oficjalnie rozpoczął się w piątek kiedy to o 10.00 otwarte zostało biuro zlotowe. Niestety w dniu rozpoczęcia zlotu pogoda nie sprzyjała i od rana padało i wielu z nas jechało z najdalszych krańców Polski w strugach deszczu. Wszyscy zmoknięci i zmarznięci zlotowicze witani byli przez organizatorów torbą zlotową z koszulką, flagą forumową, żurkiem oraz innymi drobiazgami oraz zapraszani na grill z pysznościami doglądanymi przez naszego kolegę Lucjana.
Po rejestracji i zakwaterowaniu nastąpiły pierwsze rozmowy, przywitania „starych” i „nowych” znajomych a także dyskusje o dwóch nowych zaprezentowanych maxi skuterach: BMW C600 i Hondzie Integrze.

Oficjalnie zlot rozpoczął się o godzinie 18.00 kiedy to w szałasie rozpoczęła się biesiada. Na wstępie przywitali nas Burmistrz Żywca oraz Dyrektor ośrodka „Dębina”. Następnie już w luźniejszej atmosferze bawiliśmy się do białego rana a muzycznej oprawy dopilnował DJ Pablos.
W trakcie piątkowego wieczoru rozegraliśmy także trzy konkursy: trafianie długopisem zawieszonym na pasku spodni do butelki, wbijanie w pieniek gwoździa młoteczkiem na czas, oraz trafienie z zawiązanymi oczami piłeczką do szklanki kierując się tylko podpowiedziami partnera. Po zakończeniu konkursów zwycięzcy mogli się cieszyć zdobytymi nagrodami.

Drugi dzień zlotu przywitał nas bezchmurną ale wietrzną pogodą. Po obfitym śniadaniu zgodnie z planem o godz. 10.00 ruszamy na paradę drogami Żywiecczyzny i jedziemy na Górę Żar. Przez całą trasę naszą paradę zabezpieczała miejscowa policja dzięki czemu bez większych zdarzeń i bezpiecznie mogliśmy się cieszyć krętą drogą i górskimi widokami. Na szczycie Góry Żar, gdzie wjechaliśmy uzbrojeni w glejt zezwalający na wjazd, zebraliśmy się żeby zrobić grupowe zdjęcie.

Po powrocie na pole campingowe przesiedliśmy się do autobusu i grupami udaliśmy się do muzeum browaru w Żywcu.
Po południu ponownie o nasze żołądki zadbał Lucjan serwując pyszne filety z kurczaka, karkówkę, kiełbaskę i kaszankę z grilla a dzieci otrzymały smakowity poczęstunek w postaci fileta z kurczaka w migdałach z frytkami i surówką.

Gdy wszyscy już się najedli przyszedł znów czas na konkursy. Wielkie zainteresowanie wzbudził rzut oponą, kolejka chętnych do wykazania się
celnością w trafianiu oponą na palik nie miała końca. Następnie rozpoczął się drugi konkurs, w trakcie którego w pierwszej części uczestnicy musieli wykazać się siłą przeciągając linę a zwycięzca mógł zdecydować czy w drugiej części konkursu chce strzelać gola czy bronić bramkę. Również ta zabawa wzbudziła wiele emocji a niezwykłą celnością wykazała się nasza koleżanka Karolina nokautując w bramce Krzysia.
W związku z przedłużającymi się konkursami wieczorna biesiada rozpoczęła się dopiero po 19.00. Najpierw gospodarze ośrodka zaprosili nas do szałasów na obiad a następnie przenieśliśmy się na dalszą zabawę do sali w hotelu.

Wieczorną zabawę rozpoczęło pożegnanie zlotowiczów przez Burmistrza Żywca, który podziękował nam za wspaniałą zabawę i zaprosił do zorganizowania kolejnego zlotu na Żywiecczyźnie.
Burmistrz wręczył także nagrody zwycięzcom sobotnich konkursów: grille, tostery, koszulki, rękawice motocyklowe oraz prezent dla solenizanta Dariusza, któremu zaśpiewaliśmy „Sto lat”.

Po części oficjalnej zaczął się drugi wieczór zabawy, tańców i rozmów.
W trakcie zabawy odbyło się losowanie nagród. Dzięki licznym sponsorom każdy uczestnik zlotu otrzymał prezent. Mogliśmy się cieszyć kurtką, rękawicami, koszulkami, pasami nerkowymi, kominiarkami, zegarkami, latarkami, parasolami, pendraivami oraz licznymi innymi drobnymi prezentami. Także tego wieczoru do wczesnoporannych godzin grał nam DJ Pablos zachęcając do tańców w czym oprócz syna pomagał mu nasz kolega Grześ wykazując się talentem wodzirejskim.
Niestety nic nie trwa wiecznie i nadeszła niedziela ostatni dzień zlotu.

Po śniadaniu powoli zaczęliśmy się rozjeżdżać do domów. Przed wyjazdem każdy mógł się wpisać do naszej pamiątkowej księgi. Na szczęście słoneczna pogoda sprawiła, że składanie namiotów i pakowanie skuterów przebiegało sprawnie a droga do domów była bezpieczna.
Dziękujemy zlotowiczom za wspaniałą zabawę a za rok spotkamy się na IX Burgmanii 2013.

W zlocie uczestniczyło 118 zlotowiczów.
Sponsorami byli:
– inżbud
– Ret Bike
– DPSL Agency
– Modeka
– Dealer BMW Sikora
– Yamaha Uhma Bike
– Suzuki Motor Poland
– Sklep Motocyklowy Katowice-Ochojec
– Gorenje
– Miasto Żywiec
– Powiat Rybnicki
– Komenda Powiatowa Policji w Żywcu
– Twój serwis
– eSpokey
– Barracuda Active System
– Jovita Lingerie
– oraz prywatni sponsorzy nasi koledzy i przyjaciele

Tekst: Joasia70
Foto: MartaM

Gry i konkursy:
https://picasaweb.google.com/109201193826979195081/GryIKonkursy?authkey=Gv1sRgCMX8lsfI1qj6rQE

Sobotni wieczór: https://picasaweb.google.com/109201193826979195081/SobotniWieczor02?authkey=Gv1sRgCN-35s-jubrNXw# Temat z wrażeniami ze zlotu: http://www.forum.burgmania.net/topic/15510-wrazenia-po-viii-ogolnopolskim-zlocie-maxi-skuterowym-burgmania-2012/