Edytor:M@rkiz
Dzień 7 rajdu Darłówko – Cybinka
(wg GPS 479 km)
Poranek w Darłówku zimny choć słoneczny. Startujemy w piątkę – Pilot, Rafałek, Łukasz, ja i Jerzyk. W Sorbinowie koło kościoła czeka nas nas Dr Big. Już w szóstkę jedziemy wzdłuż wybrzeża do Dziwnówka, gdzie robimy sobie krótką przerwę na kawę i gofry.
Tu już czujemy, że jest dużo cieplej. Potem kierunek Międzyzdroje, następnie przez most w Wolinie w stronę Szczecina. Przy tym moście na świetlnej tablicy czytam: godz. 11:39, temp. powietrza plus 15, asfaltu plus 35. Autostradą mijamy łukiem Szczecin i jedziemy do Gryfina, gdzie mamy zamówiony obiad w restauracji Akwarium na drugim piętrze budynku w którym znajduje się kompleks sportowo-rekreacyjny z krytym basenem. Dostajemy stolik przy szklanej ścianie, przez którą widać cały basen. Dzidzia rzuciwszy wzrokiem stwierdza, że nie ma żadnych fajnych lachonów… Po obiedzie na parkingu zrzucamy część ciuchów, zrobiło się naprawdę ciepło. Jedziemy kilka kilometrów prowadzeni przez Jerzyka by zatrzymać się tuż za Pniewem. Powodem kolejnej przerwy jest chęć obejrzenia „krzywego lasu” (wrażenie niesamowite), którego nie będę opisywał – fotki poniżej. Potem malowniczą drogą przez Puszczę Piaskową docieramy do Cedyni. Okazuje się że Góra Czcibora (brata Mieszka I, razem w 972 dołożyli Niemcom) jest kilka kilometrów za miejscowością. Podjeżdżamy tam, robimy fotki i tutaj żegnamy się z Jerzykiem, który wraca o Szczecina i z Bigiem, który śmiga na granicę. Znów nasza czwórka (ja, Pilot, Łukasz i Rafałek) podąża dalej sama przez Kostrzyn, Słubice (wspaniała trasa przez lasy) do Cybinki. Tam już w Zaciszu czeka na nas Jack Daniels (zaliczył z nami część trasy na początku rajdu). Pogaduszki, czyszczenie skuterów a Łukasz jeszcze przed kolacją zdemontował tłumik swego bandziora bo mu coś ciągle dzwoniło… Zastanawiamy się nad zmianą planów i trasy na dzień jutrzejszy. Cel zamierzony, a cel osiągnięty nigdy nie jest tym samym. Po przedyskutowaniu późnym wieczorem różnych opcji podejmujemy decyzję i idziemy spać.
Dobre do spania | Krzywy las |
A może lepiej do góry nogami | Dzidzi zdobywa szczyt |
Meta 7 etapu | Cedynia przygotowania do odtworzenia bitwy |
Mustangi kawaleri pod Cedynią | Sarbinowo |
Szukajcie DR.Biga | Dzidzia ginekolog |
Może ktoś się opierał | Zastosowanie tego lasu |
Dlaczego on jest krzywy | Rafałek stęskniony za morzem |
W poszukiwaniu sponsorki dla M@rkiza | Gofry w Dziwnowie |
Uczta na basenie | Za nami Szwecja |