Środek zimy to idealny moment aby pobudzić do życia wygłodniałych motonitów targami. W tym roku wystawa wróciła do hali Expo na Prądzyńskiego. W mojej ocenie to dobrze, w ocenie kilku wystawców z którymi rozmawiałem także. Co prawda w halach widać było małe „przeciągi” ale z drugiej strony większość tego, co oferuje rynek na 2016 rok zostało pokazane . My oczywiście skupiamy się na maxi skuterach, tak więc po kolei…
Z pewnością warto odwiedzić stoisko BMW, gdzie wystawiono nowe poliftowe modele C650 Sport i C650GT. Nowe wydechy, nowe (lepsze) wykończenie, nowa kolorystyka, nowe detale karoserii. W mojej ocenie oba skutery BMW zmieniły się na plus. Ceny pozostały niezmienione.
Yamaha pokazała Tmaxa IronMaxa MY2016 w złotych „butach” na zawieszeniu USD i z oświetleniem LED. W pobliżu stał też X-max IronMax oraz nowość zeszłego roku, model N-Max. Dla fanów trzykołowych skuterów Yamaha miała skuter Tricity.
Tuż obok na stoisku Hondy było… spokojnie. Z maxi wystawiono nowość zeszłego roku czyli Forze 125 oraz dobrze znany hit sprzedaży PCX. Zabrakło niestety poliftowej Integry 750, a szkoda bo z pewnością wielu z nas na to liczyło. Skuter co prawda na targi nie dojechał ale lada moment będzie dostępny w PL. Z racji braku nowości skuterowych wspomnę o nowej Africa Twin, która była mocno promowana na tegorocznym stoisku Hondy.
Suzuki pokazało dobrze znanego Burgmana 650, Burgmana 125 oraz Adressa w ciekawym malowaniu. Nowości brak ale w/g zapewnień importera jest światełko w tunelu, że Suzuki lada moment obudzi się z letargu… Trzymamy kciuki!
Cieszy, że do gry wraca Piaggio Vespa. Nowy importer wyraźnie stara się zdobyć kawałek rynku maxi, choć w głównej mierze chodzi o klasę 125. Na stoisku można było zobaczyć perełkę… Vespę 946 Emporio Armani, dobrze znanego GTS’a w nowych kolorach (także wersję 300 ccm), „trzykółkę” MP3 MY2016 z bardzo wysoką szybą, X10 a także nowe Liberty 125.
Na stoisku Kymco główną nowością był nowy Downtown. Poza tym oferta znana i lubiana. Czekamy na nowość X-Town.
Na stoisku Peugeota najbardziej rzucał się w oczy trzykołowy Metropolis oraz Django w ciekawym malowaniu.
Bardzo rozłożyste stoiska miały Romet, Junak oraz Zipp. Wspomnę o jednym skuterze, który w mojej ocenie prezentował sie najciekawiej. Zipp Quantum R Max 125 za niecałe 8000 pln posiada światła led, zegary ala Xmax, oparcie pasażera „zapożyczone” z Tmaxa oraz felgi jak z Hammer’a. Całość pomimo, że jest zlepkiem różnych znanych modeli maxi skuterów, prezentuje się całkiem nieźle ale czy to wystarczy?
Konkluzja
Daje się wyraźnie wyczuć, że na rynku mocno rozpycha się BMW. Okazałe stoisko, bogata oferta różnych moto oraz spora ilość ciekawych akcesoriów czy odzieży.
Yamaha czy Honda trzyma poziom niezmiennie chociaż jeśli chodzi o nowości maxi czuć w tym roku pewien niedosyt…
Suzuki budzi się z letargu… tak mówią tajemne źródła!
Piaggio Vespa rozpoczyna ofensywę. Najwyższy czas, bo w ostatnich latach sprzedaż włoskich skuterów poleciała na łeb na szyje. Teraz ma się to zmienić.
Kymco skromnie ale obecne. Podobnie Peugeot. Nie widziałem SYM’a. Za to oferta chińskich skuterów pod szyldem Romet’a, Zipp’a czy Junaka – nad wyraz bogata.
Tekst & Foto: MariuszBurgi