Edytor:Kubo
Mam przyjemność, jako klubowicz Burgmanii opisać Wam Motocyklowo-Skuterowe targi InterMot odbywające się w Monachium w dniach 15-19 września 2004. Byłem, widziałem i za rok też pojadę. Te słowa mogą odwzorować to, co o nich myślę. Było po prostu super. Miałem przyjemność uczestnictwa w nich, w dniu otwarcia (czyt.15.09). Targi czynne były od godziny 9 do 18, jednym słowem każdego dnia przez 9 godzin można było czerpać przyjemność z oglądania wszelakich maszyn, zaczynając od motorynek Hondy, kończąc na GoldWingach, także od Hondy.
Targi Intermot w Monachium to 10 hal ( 1 hala= wielkości całych targów warszawskiego Motor Bike Show), a każda z nich to ogromna ilość wystawców. Nie było jednak problemów z dużymi tłumami ludzi, czy wąskimi przejściami, tak jak miało to miejsce na MBS 2004. Ogólnie organizacja targów była na najwyższym, wzorowym poziomie.
Cena biletu wstępu wynosiła 12 Eur ale była też opcja opłaty 20 Eur gdzie oprócz biletu dostawaliśmy katalogi+ CD z targów.
Wszystkie hale miały oznaczenia A1-A5 oraz B1-B5. Pomiędzy każdą halą znajdowały się bary serwujące ZASTRASZAJĄCO drogie napoje (np. Coca-Cola mała (0.3l) kosztowała BAGATELA 5 Eur.)
Jednak wracając do samych targów przy wejściu na Halę A1, stały półeczki, na których leżały sobie ładnie poukładane gazetki skuterowe, które dostępne były dla odwiedzających bezpłatnie.
Jak już pisałem wyżej, hale były obładowane wystawcami po brzegi. Wystawiały się firmy zajmujące się sprzedażą motocykli/skuterów, było kilka firm produkujących kuferki, pokazało się dość sporo firm oferujących różnego rodzaju oświetlenia upiększające maszyny, były firmy tuningowe (zarówno motocyklowe jak i skuterowe), oraz różne inne firmy oferujące dodatki do maszyn.
Jednym z największych i najładniejszych stoisk miała Włoska firma Piaggio/Gilera/Vespa, dysponowali oni większą częścią hali, przez co mogli pokazać po kilka sztuk każdego produkowanego modelu.
Dość ładnie ułożone stoisko miały także Peugeot, Sym, Suzuki i Aprilia. Inne firmy także miały niezłe stoiska, lecz wymienione wyżej firmy królowały. Chodząc po halach można było zaopatrzyć się w dużą ilość ulotek, długopisów reklamowych, breloczków, zapalniczek i różnych innych reklamówek. Wszystkie panie stojące przy stoisku firmowym potrafiły rozmawiać po niemiecku, jak i angielsku, co ułatwiało kontakt z nimi. Jednak nieprzyjemny był fakt, iż przy każdej próbie pytania o jakieś ulotki z dokładniejszym opisem któregoś z oferowanych skuterów, słyszeliśmy What?? Po prostu żadna z pań nie wiedziała nic o skuterach, były obcykane w motocyklach, lecz jeśli chodziło o tematy skuterowe, to nie miały zielonego pojęcia i tylko mówiły. We only have information from the main katalog i na tym kończyła się rozmowa.
Najciekawszym pokazanym modelem był Sym Babińca(prototyp), który został stylizowany na motocykl szosowy, lecz zastosowany w nim silnik(nie wiadomo jakiej pojemności),napędzany jest przekładnią bezstopniową, wziętą oczywiście od skutera.
Inną ciekawą propozycją był Sym Voyager250, który niedługo powinien wejść na nasz rynek. Jednak nikt nie potrafił nam udzielić informacji ile taki skuter będzie w Polsce kosztował(choć nieoficjalnie wiadomo, że polski importer Syma był na targach, więc powinniśmy coś wiedzieć niedługo :). Maxi-skutery miały dość sporo przedstawicieli, każda firma, która jakiegoś posiadała, to oczywiście go wystawiała i było na czym siadać, co oglądać i czym nacieszyć oko.
Było także zauważalne spore wystawienie się firm Japońskich/ Chińskich, które także miały dość bogate oferty skuterowi. Choć to firmy nieznane, to skutery miały ciekawe i wygląda na to, że do Polski także będą chcieli wejść, więc rynek skuterowy zaczyna się powiększać.
Było sporo wrażeń pozytywnych, jak i negatywnych. Jednym z pozytywnych wrażeń była dla mnie Yamaha Majesty 400, skuter wykonany bardzo ładnie, przyjemnie dobrane kolory, jak i układ deski rozdzielczej. Jednym słowem FAJNY Maxi-Skuter. Natomiast sporym zawodem było dla mnie dosiądnięcie Aprili Atlantic 500. Skuter posiada (moim zdaniem) banalnie wykonane przyciski(wręcz brzydkie), wygoda i komfort pasażera nie powala na nogi, wręcz nawet mogę się pokusić o stwierdzenie,iż wygodniejsza dla mnie była Atlantic 250, co może być sporym zaskoczeniem. Ogólnie użyte do wykonania plastiki niezłe, lecz jednak te przyciski, image liczników oraz niski poziom wygody zniechęciły mnie do tego skutera. Tak samo Gilera Nexus, która nie jest wcale taka nadzwyczajna, ot taki fajny skuter do pojeżdżenia.
Obejście całych targów zajęło mi 6 godzin, choć muszę przyznać, że na motocykle większej uwagi nie zwracałem, gdyż kierowałem się wyłącznie chodzeniem po stoiskach skuterowych. Jedyne co, to muszę przyznać, że firma Harley-Davidson pokazała klasę i naprawdę fajnie się wystawiła.
Tuningowa firma Polini nie pokazała zbyt dużo. Mogliśmy u nich obejrzeć kolekcję Mini-Bike’ów, oraz dostać ulotkę z informacją o częściach tuningowych do skuterów. Tak samo firma MK nie pokazała się ze zbyt dobrej strony, ale w sumie nie jest to jakieś znaczące, bo przyjechałem na targi oglądać skutery, a nie tuningowe części do nich.
Suzuki pokazało bardzo ładnego Burgmana 400 w wersji Type-S. Wersja ta była koloru czarnego z malowanymi pod kolor felgami. Kierownica pozbawiona plastików została pochromowana i tak zostawiona. Duża szyba zniknęła, a w jej miejsce wstawili małą sportową szybkę i te detale sprawiły, że Burguś został przedstawiony w całkiem innym świetle.
Burgman 650 także został troszkę zmieniony, poprzez wstawenie białych kloszów kierunkowskazów w lusterkach jak i w tylnych lampach. Kolor błękitny zyskał na piękności (teraz jest bardziej wyrazisty). Jego nos został pochromowany i jeszcze kilka innych detali sprawiło, że wyładniał. Ot taki delikatny retusz optyczny 2005. Całe szczęście, ze modele 2003 i 2004 można upload’ować na 2005 .
Firma Kymco przedstawiła swój nowy model zwany Xciting 500. Optycznie skuter jest PIĘKNY, lecz patrząc na wykonanie można mieć sporo zastrzeżeń. Widać, że materiały służące do wykonania, to tani produkt i myślę, że jeśli Kymco chce swoim Xciting’iem zatrząść rynkiem, to muszą te detale poprawić.
Ciekawostką było pokazanie przez Hondę i Suzuki swoich topowych modeli maxi skuterów z AIR BAGami. Ciekawe czy ta tendencja utrzyma się i za chwilę w każdym dużym skuterze nie wejdzie do wyposażenia standardowego.
Malaguti pokazało swoją wizję Maxi-Skutera, w postaci SpiderMax’a. Muszę przyznać,że ten skuter mi się nie spodobał. Jego image po prostu mi nie pasuje. Przód wąziutki, tył zaś szeroki jak 2 Burgmany, po prostu nie pokazali się z dobrej strony, ale może kiedyś coś z tym zrobią.
Osobiście jestem BARDZO zadowolony z tego, że przejechałem te 800km w celu obejrzenia tego, co na targach było i myślę, że za rok także się zjawię. Warto było, gdyż w Polsce nie mamy takiej okazji do obejrzenia tylu skuterów ,dowiedzenia się nowych rzeczy na ich temat. Każdego z Was także zachęcam do wyjazdu na tego typu targi za granicę, bo to bardzo fajne doświadczenie.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, Kubo
Text i foto: Kubo
Stoisko Peugeota | Peugeot Jet Force | |
Stary poczciwy Runner | Gilera Nexus w kolorze grafit | Stoisko Gilery |
Runner Limited Edition | Gilera Nexus | Nowa Energia od Piaggio |
Piaggio Zip | Piaggio X8 | X8 FRONT |
Derbi GP1 | Silver Wing 600 z SRS | Silver Wing 600 |
Gwiazda stoiska Suzuki. Burgman 650 model 2005 | Burgman 650 | Nowość 2005. Burgman 400 S-type |
Burgman 650 Tył | Burgman 400 S-type z boku | Burgman 400 S-type front |
Kymco Xciting 500 | Kymco Xciting 500 Tył | Kymco Xciting z boku |
BMW C1 w wersji ratowniczej | maxi skuter Sym | Sym Maxi tył |
Stoisko Malaguti | Malaguti Madisony | Aprilia Atlantic 500 |
Aprilia Atlantic 250 | Majesty 400 z dodatkami | Majesty 400 z tyłu |
Kokpit Majesty 400 | T-max 500 model 2005 | Nowe zegary T-max 500 |
Kokpit T-maxa 500 model 2004 |