Edytor:dr.big
czyli tłumacząc pokrótce: Party z okazji 20- lecia istnienia Berliner Rollermodsów & Morlocks ScooterGangu…
Kilka dni wcześniej skontaktował się ze mną Piotr Kulesza zapytując, czy aby nie wybieram się na spotkanie berlińskich Vespiarzy i czy nie miałbym ochoty przy okazji spotkać się z warszawską grupką zapaleńców, która zamierzała się tam też pojawić. Pomyślałem sobie, czemu nie, no i teraz możecie przeczytać parę słów na temat tego spotkania, które odbyło się w dniach 16- 17.10.04. Grupa z Polski nie dotarła niestety do Berlina z powodów technicznych, a ja postanowiłem zrobić parę fotek i napisać niewielki „reportaż“.
Pogoda nie dopisała, od poprzedniego dnia padał deszcz i chyba właśnie dlatego obecnych było około 40 skuterów, głównie marki Vespa. Reprezentowane przez modele z lat 50- 60, poprzez najliczniej przybyłe PK i PX- y, aż po współczesne GT 200. Kilka skuterów stało jeszcze w busach i czekało chyba na poprawę pogody. Mój T- Max okazał się największym skuterem, odstającym nieznacznie od klimatu spotkania i nie chcąc włoskich pobratymców stawiać w niezręcznej sytuacji, zaparkowałem nieco z boku.
Spotkanie było dopiero początkiem mającej trwac do jutra imprezy. Przejazd ulicami miasta, koncerty zespołów trwające całą noc oraz inne atrakcje miały umilać czas wszystkim skuteromaniakom.
Jak było dalej naprawdę oraz jak skończyła się cała impreza, tego nie wiem, ponieważ obowiązki a po części również chęci nie pozwoliły mi na dłuższy pobyt. Szkoda tylko że jeszcze nie znalazłem odpowiedniej Vespy, którą mógłbym się na takim spotkaniu pokazać…
Jednak „i ja tam byłem, piwo bezalkoholowe wypiłem, a wszystko co widziałem, Wam teraz opowiadam“ 😉
Pozdrowienia dla wszystkich skuteromaniaków od berlinskiego oddziału Burgmanii, przesyła DR.BIG
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |