Ciekawostka skuterowa z Afryki

Edytor:Redakcja

Często narzekamy, że stan motocykli i skuterów w naszym kraju jest kiepski, że skutery są poklejone, poskładane z kilku itp. Patrząc na Polskę przez pryzmat skuterów jakie jeżdżą w krajach afrykańskich można powiedzieć, że nasze rodzime rollery są w stanie idealnym. Podczas tegorocznego pobytu w Tunezji zrobiłem kilka fotek tamtejszych skuterów… Standardem jest brak rejestracji, porwana kanapa, popękane totalnie plastiki czy ich ewidentny brak. Świtała rzadko mają klosze a odpalanie odbywa się tylko na kopniak i to z wielkim trudem. Nie widziałem tam żadnego maxi skutera poza jedną sztuką Majesty 125 która jeździła bez przednich plastików. Z ciekawostek warto napisać, że skuter w Afryce traktowany jest jako pojazd rodzinny. Nie jest niczym dziwnym widok dwojga ludzi z dzieckiem lub z dwójką dzieci na ledwo telepiącej się 50- tce gdzie kobieta potrafi trzymać jeszcze w ręku np. grila ogrodowego 🙂 Widok rozbrajający.Oczywiście coś takiego jak kask jest tam rzeczą bliżej nie znaną. Na koniec zagadka… Co to za skuter na zdjęciu? Przyznam szczerze, ze sam nie mogłem tego rozszyfrować bardzo długo. 😀